Pełna kolorów i doskonale uzupełniających się smaków sałatka, w której rozkokosiła się czarna komosa ryżowa. Z pewnością nie jest to produkt, który kojarzy się z Wielkanocą, dlatego też aby zachować świąteczny klimat połączyłam ją z rzeżuchą. Po dodaniu słodkiej kukurydzą i papryki, ostrej w smaku rzodkiewki oraz lekko słonego sera korycińskiego, zabieg ten okazał się wręcz fenomenalnym rozwiązaniem. To wyśmienita, prosta w przygotowaniu, pożywna, ale wciąż lekka kompozycja, która zapachem i smakiem przywołuje wiosnę. Jeśli natomiast lubicie przemycać do tradycyjnych dań, nieszablonowe akcenty, to tej sałatki nie może zabraknąć na Waszym świątecznym stole.
SKŁADNIKI:
- 2-3 garści rzeżuchy
- 1/3 szklanki czarnej komosy ryżowej
- 1/2 słoiczka (350 ml) sera korycińskiego w zalewie ziołowej
- 4-5 rzodkiewek
- 1/2 czerwonej papryki
- 2-3 łyżki kukurydzy
- 2 łyżki pestek słonecznika
SKŁADNIKI NA DRESSING:
- 4 łyżki zalewy ze słoiczka z serem korycińskim lub oliwy z oliwek
- 1 łyżeczka ziół prowansalskich (jeśli używamy oliwy)
- 1 ząbek czosnku (opcjonalnie)
- 1 łyżka octu winnego białego
- sól, świeżo mielony pieprz
15 min.
25 min.
5 min.
2 porcje
PRZYGOTOWANIE:
- Ziarna komosy przelewamy wrzątkiem (aż uzyskamy przezroczystą wodę), a następnie gotujemy pod przykryciem na bardzo małym ogniu, w proporcji 1:2 (1/3 szklanki komosy na 2/3 szklanki wody) przez około 25 minut. Pod koniec gotowania solimy.
- Czosnek przeciskamy przez praskę, a następnie łączymy z ziołową zalewą oraz octem winnym. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
- Pestki słonecznika prażymy na suchej patelni.
- Rzodkiewki kroimy w półplasterki, a paprykę w kosteczkę.
- Wystudzoną komosę łączymy z przygotowanym sosem, kukurydzą, rzodkiewkami i papryką. Następnie delikatnie mieszamy z kiełkami rzeżuchy i kosteczkami sera korycińskiego, a całość wykładamy na półmisek/talerze i posypujemy pestkami słonecznika.
DODATKOWE UWAGI:
- Czarną komosę ryżową możecie zastąpić również białą, czerwoną lub mieszaną, tudzież czarnym ryżem lub kuskusem.
- Ser koryciński możecie zastąpić fetą.
2 komentarze do "KO, KO, KOmosa!"
Marysia 14 kwietnia 2017 (21:38)
Tak przyrządzona i podana musi smakować. Zdjęcia super.
Just a SALAD 18 kwietnia 2017 (08:14)
Dziękuję!