Prosta w przygotowaniu, lekka, a zarazem bardzo smakowita sałatka z aromatycznym ziołowym dressingiem, której tajemnica tkwi w niesamowicie oryginalnym dodatku, jakim są owoce nasturcji. Przypominają one śródziemnomorskie kapary, możemy je spożywać na surowo, a wówczas są chrupiące, wyróżniają się mocno pikantnym smakiem, ale też niezwykle sympatycznym wyglądem. Nasturcja kwitnie jeszcze w październiku, a jadalne są również liście, łodygi i kwiaty. Co bardzo istotne, te pikantne owocki, nie tylko są bardzo smakowitym dodatkiem do wielu dań, ale również mają mnóstwo dobroczynnych właściwości dla naszego organizmu. Serdecznie polecam Wam wypróbować je w połączeniu z orzeźwiającymi pomidorkami, słodką kukurydzą, chrupiąca papryką i mozzarellą.
SKŁADNIKI:
- 2 garści mixu sałat z liśćmi botwinki
- 1 zielona papryka
- 1 nieduża kolba kukurydzy
- 12-15 pomidorków koktajlowych
- 120 g mini mozzarelli
- 1 garść owoców nasturcji
SKŁADNIKI NA DRESSING:
- 4-5 łyżek oleju rzepakowego
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżka octu winnego
- 1 łyżeczka miodu
- 1 łyżeczka ostrej musztardy
- 1 garstka świeżych ziół np. bazylia, oregano, tymianek
- sól himalajska, świeżo mielony pieprz
15 min. 6 min. 2 porcje
PRZYGOTOWANIE:
- Wszystkie składniki dressingu miksujemy w rozdrabniaczu lub łączymy przy pomocy blendera ręcznego, aż uzyskamy sos o jednolitej konsystencji.
- Kukurydzę wrzucamy do wrzącej wody z cukrem, bez dodatku soli (sól wpływa na twardnienie ziarenek) i gotujemy przez około 6 min. Po wystygnięciu obkrawamy ziarenka.
- Pomidorki przekrawamy na połówki.
- Paprykę pozbawiamy gniazda nasiennego, po czym kroimy na wąskie, krótkie paseczki.
- Kulki mozzarelli odsączamy z zalewy i osuszamy ręcznikiem papierowym (możemy je przekroić na połówki).
- Mix sałat wykładamy na półmisek naprzemiennie z listkami nasturcji, papryką, pomidorkami, kukurydzą i mozzarellą. Całość posypujemy owocami nasturcji, a na koniec polewamy dressingiem.
DODATKOWE UWAGI:
- Jeśli nie macie ogrodu i doniczek wypełnionych kwiatami nasturcji, ani też mamy, która może Was w nie zaopatrzyć, to możecie je zastąpić kaparami w occie lub w oleju – polecam Wam markę OLE!.
Brak komentarzy do "NUTKA PIKANTERII"