PIĄTY ELEMENT

Zestawienie sera pleśniowego i długodojrzewającej wędliny z dodatkiem orzechów włoskich oraz winogron, to absolutny klasyk. I chociaż połączenie tych smaków jest w mojej ocenie ponadczasowe i nie ma prawa się znudzić, to jednak korzystając z dobrodziejstw, które przynosi nam lato, warto poeksperymentować. I tak piątym elementem mojej sałatki stał się słodki, lekko kwaskowaty, a jednocześnie orzeźwiający agrest. Całość podana na rukoli z musztardowo-miodowym winegretem, to według mnie absolutnie zniewalająca kompozycja. Jeśli jeszcze nie próbowaliście takiego połączenia, a jednocześnie ekscytuje Was odkrywanie nowych smaków, to koniecznie przygotujcie tę sałatkę – jestem przekonana, że nie będziecie żałować!

SKŁADNIKI:

 15 min.   2 porcje

PRZYGOTOWANIE:

1. Wszystkie składniki dressingu umieszczamy w shakerze lub słoiczku. Po przykryciu potrząsamy energicznie aż powstanie kremowy sos.
2. Winogrona przekrawamy wzdłuż na pół i pozbawiamy pestek.
3. Agrest pozbawiamy szypułek. Jeśli owoce są duże dzielimy je na pół.
4. Orzechy włoskie dzielimy na ćwiartki, jeśli dysponujemy całymi połówkami.
5. Camembert kroimy w kostkę.
6. Rukolę łączymy z dressingiem, szynką dojrzewającą, winogronami i połową ilości agrestu, po czym wykładamy na półmisek lub talerze. Następnie wykładamy kostki camemberta, na które kładziemy/lekko zatapiamy kawałki orzechów włoskich. Całość posypujemy agrestem.