SERwus, jestem Ziółko!

Niezwykle ciekawe połączenie smaków, aromatów, kolorów i konsystencji, a mianowicie sałatka, której wyróżniającym się składnikiem jest nowy specjał przygotowany przez SEROWARA PODLASKIEGO – Ser Koryciński w Zalewie Ziołowej. Ser ten pokrojony jest w kostkę, charakteryzuje się łagodnym, śmietankowym smakiem, ma miękką, ale zwartą i sprężystą konsystencję, dzięki czemu doskonale sprawdza się w sałatkach.  W mojej propozycji odnajdziecie rukolę, czarną komosę ryżową, orzeźwiające pomidorki, słodką kukurydzę, nadziane pastą paprykową oliwki oraz lekko ostre kiełki rzodkiewki. Całość wraz z korycińskim serem i dressingiem przygotowanym na bazie ziołowej zalewy, tworzy harmonijną, niepowtarzalną kompozycję o ciekawym wyglądzie i rewelacyjnym smaku.

Ser Koryciński w Zalewie Ziołowej, był głównym bohaterem dopiero co zakończonego konkursu, który polegał na wymyśleniu nazwy dla ów, nowego smakołyku Serowara, i to właśnie jednemu z Laureatów tej zabawy, moja sałatka zawdzięcza swoją nazwę.

SKŁADNIKI:

 15 min.  25 min.   2 porcje

PRZYGOTOWANIE:

1. Ziarna komosy przelewamy wrzątkiem (aż uzyskamy przezroczystą wodę), a następnie gotujemy pod przykryciem na bardzo małym ogniu, w proporcji 1:2 (1/3 szklanki komosy na 2/3 szklanki wody) przez około 25 minut. Pod koniec gotowania solimy.
2. Czosnek przeciskamy przez praskę, a następnie łączymy z ziołową zalewą oraz octem winnym. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
3. Pomidorki koktajlowe przekrawamy na połówki, a oliwki kroimy na plasterki.
4. Wystudzoną komosę łączymy z przygotowanym sosem, kukurydzą, oliwkami i połową przygotowanych kiełków rzodkiewki. Następnie delikatnie mieszamy z rukolą, pomidorkami i kosteczkami sera korycińskiego, a całość wykładamy na półmisek/talerze i posypujemy pozostałymi kiełkami.