HOT TRICK NA PATELNI WOLL

Faktem jest, że wykonanie tego dania zajmuje chwilkę czasu i aby je przygotować musiałam aż trzykrotnie rozgrzać patelnię. Niemniej jednak, powiem Wam szczerze, że robiłam to z wielką ekscytacją. Dla miłośników gotowania nowy, klasowy sprzęt to prawdziwa rozkosz, a w ostatnim czasie weszłam w posiadanie absolutnie wyjątkowego narzędzia mojej pracy. Jest to patelnia WOLL DIAMOND 28 cm, która nagle, w jakiś magiczny sposób stała się przedłużeniem mojej ręki. I tak, osiągając przy tym najwyższy poziom szczęśliwości, delektuję się jej doskonałością przygotowując posiłki na każdą porę dnia – oczywiście przede wszystkim są to sałatki, acz wszelkie formy placuszków, które wielbi mój prawie dwuletni synek, też stały się moją codziennością.

A w jaki sposób wykorzystałam to cudo do przygotowania HOT TRICKU? Potężną zaletą mojego modelu jest fakt, że jest to patelnia z odpinaną rączką, co nie tylko ułatwia przechowywanie (również w zmywarce czy lodówce), ale też pozwala w pełni rozkoszować się możliwością wstawiania jej do piekarnika. System click-by-clik działa bezbłędnie – rączka z łatwością wpina się i wypina, co daje możliwość szybkiego wkładania i wyciągania gorącej patelni z nagrzanego nawet do 250 stopni C pieca. Przetestowałam go już wielokrotnie, między innymi szykując puszystego, przepysznego omleta, który stał się podstawą mojej sałatki.

W ostatnim czasie przygotowuję go bardzo często – po pierwsze smakuje wyjątkowo, po drugie robi się w mgnieniu oka, a po trzecie jego boki fajnie wyrastają tworząc miseczkę, która jest świetną podstawą zarówno deserowych, jak i wytrawnych sałatek. Tym razem pokryłam go naturalnym serkiem śmietankowym, a cała kompozycja stała się słodko-wytrawnym daniem, na którym wylądowała roszponka skąpana w aromatycznym, miętowym dressingu, a także owoce oraz prażone płatki migdałowe.

Słodkim winogronom, mango i lekko kwaśnym ziarenkom granata towarzyszą karmelizowane gruszki. WOLL DIAMOND to patelnia do smażenia bez tłuszczu, ale dodałam tu odrobinę masła klarowanego, które nadało gruszkom fantastycznego posmaku. Dzięki mojej nowej zdobyczy gruszki nie tylko smakowały obłędnie, ale też przygotowałam je z łatwością – patelnia świetnie przewodzi ciepło, dzięki czemu karmelizowane owoce nie przywierają i smażą się równomiernie zachowując piękną prezencję.

Prażenie płatków migdałowych, od czego tak naprawdę zaczęłam przygotowywanie tego dania, na mojej nowej patelni również nabrało nowego wymiaru. Dzięki doskonałemu, równomiernemu rozgrzaniu, płatki zarumieniły się dużo szybciej niż dotychczas. Co więcej w końcu wydobywanie aromatu z prażonych przeze mnie bakalii nie kończy się zbieraniem nasionek po całej kuchni. Jej krawędzie są tak wyprofilowane, że nonszalancko mieszane w powietrzu składniki pozostają na patelni. Co prawda patelnia nie należy do najlżejszych, ale mnie to w ogóle nie przeszkadza a wręcz przeciwnie, daje poczucie, że jej konstrukcja jest naprawdę solidna.

Sałatka smakuje naprawdę obłędnie! Z wielką dumą zapraszam Was do korzystania z poniższego przepisu, ale też przy okazji polecam rozważyć zainwestowanie w naprawdę porządną patelnię. Osobiście nie mogę sobie teraz wyobrazić, jak bez niej miałabym rozwijać moją kulinarną pasję!

SKŁADNIKI NA OMLETA:

30 min. 10 min. 20 min.   4 porcje

PRZYGOTOWANIE:

1. Wszystkie składniki dressingu blendujemy, aż uzyskamy sos o jednolitej konsystencji.
2. Płatki migdałowe prażymy na suchej patelni.
3. Gruszki przekrawamy wzdłuż na pół, kroimy na półplasterki około 0,5 cm grubości, a następnie przy pomocy np. kieliszka odcinamy środki, tworząc półksiężyce i pozbywając się w ten sposób gniazda nasiennego. Całość skrapiamy sokiem z cytryny. Kawałki gruszki wykładamy na rozgrzaną patelnię z masłem klarowanym i smażymy z obydwu stron na złoty kolor – z tym, że tuż przed obróceniem polewamy całość syropem z agawy.
4. Z owocu granatu wyłuskujemy ziarenka, winogrona przekrawamy na połówki, a mango obieramy i kroimy w kostkę.
5. Piekarnik rozgrzewamy do 210 stopni C (grzanie góra-dół). Jajka, mleko, masło, sól i cukier łączymy mikserem – ubijamy krótko, tylko do połączenia składników. Patelnię (którą można wkładać do piekarnika) stawiamy na palniku, a kiedy będzie już nagrzana, rozpuszczamy na niej masło klarowane. Następnie wylewamy na nią masę i wstawiamy do piekarnika na około 20 minut, aż boki urosną, a omlet ładnie się zarumieni.
6. Po przestygnięciu omleta pokrywamy serkiem śmietankowym, a następnie układamy na nim naprzemiennie roszponkę i owoce. Całość, tuż przed podaniem skrapiamy przygotowanym dressigiem, a na koniec posypujemy płatkami migdałowymi.